Pan młody w ostatniej chwili dowiedział się, że przyszła żona go zdradza. Zemścił się w okrutny sposób
Pan młody wywinął swojej niedoszłej żonie nieprawdopodobny numer! Dowiedziawszy się o tym, że jego ukochana zdradziła go jeszcze przed ślubem, postanowił zemścić się na niej w zaskakujący sposób.
Choć statystyki podają, że to mężczyźni częściej dopuszczają się zdrady, również kobiety potrafią zranić w ten sposób swoich ukochanych do głębi. Jeden z nich tuż przed ślubem postanowił uzmysłowić swojej wybrance, że doskonale wie o jej przewinieniach.
Skandal na ślubie
Idąc na ślub przyjaciół lub członków rodziny, spodziewamy się wystawnej, może nieco schematycznej uroczystości, która nie powinna nas niczym zaskoczyć. Okazuje się, że bywa jednak różnie .
Przekonała się o tym pani Monika, która podzieliła się z portalem Wirtualna Polska Kobieta nieprawdopodobną historią, w której uczestniczyła - na szczęście, jedynie jako “widz”. Gdy obserwowała parę młodą wchodzącą do kościoła, nie spodziewała się, że już wkrótce będzie tu miał miejsce iście niezapomniany ślub .
Pan młody planuje zemstę
Wszystko wyglądało bardzo niewinnie. Para młoda przeszła przed ołtarz, wpatrując się w siebie wzajemnie zakochanymi oczyma. Gdy przyszło do przysięgi małżeńskiej, mężczyzna nieoczekiwanie wyjął telefon .
- A teraz pokażę twoje prawdziwe oblicze - obwieścił swojej wybrance oraz wszystkim przybyłym, którzy z pewnością nie do końca wiedzieli, co się dzieje i być może początkowo poczytywali całą sytuację jako nieudany żart.
SMS-y mówią prawdę
Pan młody był jednak nieustępliwy i na cały głos zaczął czytać gościom treści sms-ów, które jego niedoszła żona wysyłała do swojego kochanka jeszcze przed ślubem. Nie poskąpił też pikantnych szczegółów konwersacji .
Pani Monika twierdzi, że kobieta zaczęła przepraszać mężczyznę, jednak nie zdało się to na nic. Zdradzony i oszukany wyszedł na środek świątyni, a następnie dziarskim krokiem udał się do wyjścia , nie podejmując się składania ślubnej przysięgi. Miny przybyłych były bezcenne.
Zobacz zdjęcia:
Źródło: wp.pl
