Kobieta.Swiatgwiazd.pl > Styl Życia > Dramatyczny widok na otwarciu znanego butiku. Niesłychane, do czego zdolni są ludzie, żeby zaoszczędzić
Anna Koperska-Kolbusz
Anna Koperska-Kolbusz 20.05.2024 11:39

Dramatyczny widok na otwarciu znanego butiku. Niesłychane, do czego zdolni są ludzie, żeby zaoszczędzić

Paulina Koziejowska na otwarciu SHEIN
fot. Instagram

Dziennikarka Paulina Koziejowska odwiedziła Galerię Młociny w dniu otwarcia butiku SHEIN. To, co tam zastała, wywołuje przerażenie. 

SHEIN w Polsce. W którym mieście?

Odzieżowy gigant szybkiej mody otworzył tymczasowo swój sklep w Galerii Młociny w Warszawie.

Zakupy w SHEIN możemy zrobić od 17 do 22 maja. Do sklepu są gigantyczne kolejki, a w środku dzikie tłumy. Ta marka cieszy się ogromną popularnością na całym świecie, a do grona jej klientów zaliczają się gwiazdy – np. Doda. To tam kupiła kilka pozycji za mniej niż 50 złotych każdą.

Kto mówi nie SHEIN?

Te ubrania Doda kupiła za mniej niż 50 zł. Ulubiony sklep gwiazdy otwiera się w Polsce Te kosmetyki nie powinny istnieć. Lepiej je omijaj w drogerii

Co się działo na otwarciu SHEIN w Galerii Młociny?

Na otwarcie SHEIN wybrała się Paulina Koziejowska. Dziennikarka, a prywatnie partnerka Macieja Orłosia zastała smutny widok, który ją poruszył, czym podzieliła się ze swoimi obserwatorami na Instagramie. 

Pod filmem opublikowanym przez Paulinę zawrzało i rozpoczęła się prawdziwa dyskusyjna burza. Ale najpierw przytoczmy myśli dziennikarki:

Zależy nam na przyszłości planety? Oczywiście, że zależy. Ale jeszcze bardziej zależy nam na tym, żeby modnie i dobrze wyglądać, nawet jeśli nie mamy pieniędzy. I naprawdę nikogo nie obchodzi z jakiego materiału powstają ubrania. Smutne to, ale ja te młode osoby stojące w kolejce nawet trochę rozumiem. Chcą wyglądać fajnie, tak jak influencerki, które obserwują, jak gwiazdy, które oglądają, tak jak ich zamożniejsze koleżanki. Szczerze, nie mam pomysłu co z tym zrobić. A najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, że chyba nikt tego pomysłu tak naprawdę nie ma. Ekolodzy uświadamiają, ale to na nic…

Koziejowska zwraca uwagę na to, jak dużą presję na kobietach wywołują organizatorzy dużych wydarzeń z udziałem celebrytów:

Bo ryba psuje się od głowy. Przyjrzyjmy się chociażby gali MET, festiwalowi filmowemu w Cannes. Film jest tam przy okazji. Najważniejsze są i dla widzów, i dla gwiazd, kreacje na czerwonym dywanie. Tak więc przymykamy oko na ekologię, mamy gdzieś łamanie praw pracowniczych, nie obchodzą nas strajki na ulicach Ameryki podczas gali. To wszystko obchodzi tylko nielicznych, a tłum po takich eventach biegnie do chińskiego Shein, żeby na chwilę być modnym.

Z kolei tak brzmi oficjalne stanowisko SHEIN dotyczące otworzonego niedawno tymczasowego sklepu:

Od początku istnienia SHEIN, celem marki jest sprawienie, aby każdy mógł korzystać z mody bez ograniczeń, np. finansowych. Otwarcie pierwszego w Polsce sklepu typu pop-up jest kolejnym już działaniem realizującym naszą strategię demokratyzacji mody. Jesteśmy szczęśliwi, że po raz pierwszy polscy konsumenci będą mogli zapoznać się z naszym asortymentem stacjonarnie – mówi Marion Bouchut, dyrektor komunikacji na rynek europejski w SHEIN.

Do tego wątku również odniosła się Paulina, przytaczając słowa innej ekspertki:

I teraz wypowiedź na tak zwaną drugą nóżkę:

- Te ubrania zostały uszyte w skandalicznie złych warunkach. Przez ludzi wykonujących tę pracę niemal niewolniczo. Te słodkie ozdoby zostały przyszyte małymi rączkami dzieci rodziców, których nie stać na utrzymanie rodziny. Materiały, które potem nosimy na sobie nie są atestowane - wylicza Małgorzata Przewalska, aktywistka Fashion Revolution Poland, czytamy na portalu Money.

Prezenterka jest zaniepokojona zachowaniem Polaków:

Pozostaje więc pytanie, czyj głos przeważy w tej kwestii. Niestety, po tym co dzisiaj zobaczyłam w Galerii Młociny, nie mam dobrych myśli. Polecę Wam zatem film o innym chińskim gigancie fast fashion „Brandy Melville i kult szybkiej mody”.

Obserwatorzy dziennikarki pisali w komentarzach, że gdy zarabia się najniższą krajową, to trudno o zakupy w bardziej luksusowych sklepach. W komentarzach dostało się też markom luksusowym, które pomimo wysokich cen korzystają niby z tych samych fabryk tkanin. Niektórzy twierdzą nawet, że to SHEIN ma lepszą jakość niż dużo droższa sieciówka Zara.

Nie zabrakło też takich słów:

Niech każdy robi co chce i każdy ubiera się w co i gdzie chce. 

 

Kolejki na otwarciu SHEIN w Polsce

W czasach szerzącej się świadomości ekologicznej i klimatycznej coraz częściej słyszy się słowa krytyki wobec branży mody, która mocno przyczynia się do zanieczyszczania środowiska. Przecież wszyscy wiemy, że wielkie domy mody, takie jak Louis Vuitton, palą torebki, które się nie sprzedały. Z założenia ma to czynić markę niedostępną i luksusową, a więc dlatego torebki te nie trafiają na wyprzedaże. 

Nie tylko tanie firmy odzieżowe są krytykowane. Coraz częściej gorzko komentuje się modę haute couture, której dostaje się za nieużytkowość i napędzanie mody fast fashion.

Poniżej może zobaczyć tłumy, które pojawiły się na otwarciu SHEIN w Polsce. To pokazuje, jak wiele mogą zrobić ludzie, byle zaoszczędzić. Paulina nie weszła do środka sklepu, ale i tam według relacji klientów nie brakowało przepychanek i walki o tanie ubrania.

Więcej na nagraniu udostępnionym przez Paulinę Koziejowską.

kk.jpg
fot. Instagram @paulina_koziejowska
kolejki.jpg
fot. Instagram @paulina_koziejowska
Paulina Koziejowska na otwarciu SHEIN w Warszawie
Paulina Koziejowska na otwarciu SHEIN
SHEIN w Polsce
SHEIN w Polsce