Kobieta.Swiatgwiazd.pl > Styl Życia > Meghan Trainor o problemach po urodzeniu dziecka. Konieczna była pomoc specjalisty
Sara  Karmańska
Sara Karmańska 26.04.2023 22:38

Meghan Trainor o problemach po urodzeniu dziecka. Konieczna była pomoc specjalisty

Meghan Trainor
fot. Janet Mayer / SplashNews.com/East News

Meghan Trainor już wkrótce zostanie mamą po raz drugi. Piosenkarka odpowiedzialna za hit „Made You Look” pod koniec stycznia poinformowała, że wraz z mężem, Darylem Sabarą ponownie spodziewają się dziecka. Ich potomek ma przyjść na świat latem 2023 roku. 

Małżeństwo jak dotąd doczekało się syna Rileya, który urodził się 8 lutego 2021 roku. Poród był dla wokalistki wyjątkowo trudny, o czym zdecydowała się opowiedzieć.

Meghan Trainor szczerze o porodzie

Meghan Trainor, która obecnie jest w 7. miesiącu ciąży, pojawiła się w programie “Today 24”, gdzie opowiedziała o swoim traumatycznym porodzie. Jej syn Riley przyszedł na świat dzięki cesarskiemu cięciu. 

Kiedy powiedzieli „cesarskie cięcie”, ponieważ mały Riley był w położeniu miednicowym, pomyślałam: „Och, czy muszę być świadoma? To było najstraszniejsze”. Czułam się, jakbym wyskakiwała z samolotu. Cały czas trzęsłam się tylko z mężem. Po prostu się poddałam… Naprawdę, tracisz kontrolę i to jest w porządku. Przejdziemy przez to. I zrobiliśmy to. Przeżyliśmy – wyznała piosenkarka. 

Miałam cesarskie cięcie, które było dzikie i to nie był poród jak z bajki, ale urodziłam dziecko jak z bajki. Mam wymarzone dziecko i pomyślałam, że nawet jeśli przejdziesz przez to wszystko, nadal możesz mieć idealne dziecko – dodała.

Ruszyła pierwsza w Polsce kampania menstruacyjna. Statystyki biją na alarm

Meghan Trainor z zespołem stresu pourazowego po porodzie. Konieczna była pomoc specjalisty

Meghan Trainor ujawniła także, że po porodzie zdiagnozowano u niej zespół stresu pourazowego. Postawienie diagnozy ułatwił w szczególności jeden symptom – jak zdradziła piosenkarka, przez wiele miesięcy po porodzie miewała chwilami wrażenie, że nadal jest w szpitalu. 

W nocy, kiedy pojawiał się ból, miałam wrażenie, że… Nadal jestem na stole [operacyjnym, przyp. red.] – powiedziała. 

Meghan Trainor podzieliła się swoimi uczuciami ze specjalistami, którzy powiedzieli jej, że to objaw zespołu stresu pourazowego. 

Meghan Trainor cierpi na PTSD. To częste u rodzących kobiet

Zgodnie z informacjami Postpartum Support International (PSI), czyli organizacji, rozpowszechniającej świadomość na temat wyzwań emocjonalnych, doświadczanych w czasie ciąży i po porodzie, zespół stresu pourazowego dotyka około 9% kobiet po porodzie. 

Wśród objawów znajduje się między innymi natrętne, ponowne przeżywanie traumatycznego wydarzenia z przeszłości, które może obejmować także sam poród.

Zobacz zdjęcia:

Źródło: Radio ZET, Today

Tagi: Styl życia