Kobieta.Swiatgwiazd.pl > Styl Życia > Dominika Gwit została mamą na pełen etat. Tak wychowuje ukochanego synka! Zaskoczeni?
Wiktoria Wihan
Wiktoria Wihan 11.08.2023 06:30

Dominika Gwit została mamą na pełen etat. Tak wychowuje ukochanego synka! Zaskoczeni?

Dominika Gwit
Dominika Gwit opowiedziała, jak wychowuje synka. Fot. KAPiF

Na początku bieżącego roku Dominika Gwit i jej mąż, Wojciech Dunaszewski, zostali rodzicami długo wyczekiwanego dziecka. Chłopczyk natychmiast zawładnął ich sercami. Od tego czasu Dominika Gwit chętnie dzieli się opowieściami o kulisach macierzyństwa na swoich mediach społecznościowych. Aktorka ujawniła właśnie kolejną informację dotyczącą wychowania synka.

Dominika Gwit została mamą

W sierpniu ubiegłego roku Dominika Gwit i jej mąż Wojciech Dunaszewski podzielili się radosną nowiną, iż spodziewają się dziecka. Wywołało to wielki entuzjazm wśród fanów aktorki, ponieważ ci doskonale zdawali sobie sprawę, jak długo para starała się o potomka. 

Na początku tego roku synek Dominiki i Wojciecha przyszedł na świat, o czym aktorka poinformowała dzień później na Instagramie. Od tego momentu cieszy się urokami macierzyństwa, z których kadry chętnie wrzuca na swoje media społecznościowe. Często również zdarza jej się zasięgać rodzicielskiej rady wśród swoich obserwatorów. Tym razem Dominika Gwit pochwaliła im się kolejnym szczegółem z życia synka oraz poprosiła, by w komentarzach podzielili się z nią swoimi historiami.

Katarzyna Sokołowska została mamą przed 50. Jej słowa o późnym macierzyństwie mogą zaskoczyć

Dominika Gwit pokazała, jak wychowuje synka

Dominikę Gwit na Instagramie śledzi ponad 200 tys. internautów. Aktorka regularnie dostarcza im tam rodzicielskiego kontentu, który wywołuje wiele pozytywnych reakcji. Nie inaczej stało się i tym razem, gdy opublikowała urocze zdjęcie z synkiem.

Na fotografii Dominiki Gwit widzimy, jak szeroko uśmiecha się do obiektywu, a w jej ramionach znajduje się synek. W oczy rzuca się pewien szczegół — w dłoni aktorki znajduje się naczynie z dziecięcą zupką. Okazuje się, że dumna mama właśnie zaczęła rozszerzać dietę swojego maluszka. Szczegółami tego wyjątkowego czasu podzieliła się w obszernym wpisie:

Rozszerzanie diety! Omg! To temat rzeka! Na początku się tego bałam, nie miałam pojęcia, z której strony się za to zabrać. Co rodzic, to inna opinia i doświadczenia. Ale zasięgnęłam języka u specjalistów, poczytałam, nabyłam oprzyrządowanie i zaczęliśmy! Trwa to już ponad dwa tygodnie i jestem zachwycona. Mały uwielbia zblendowane warzywka, w zeszłym tygodniu weszło mięsko w zupkach, a dziś poznaliśmy smak jabłuszka.

Internauci podzielili się z Dominiką Gwit swoimi historiami

W dalszej części wpisu na Instagramie Dominika Gwit przyznała, że niepotrzebnie obawiała się rozszerzenia diety u swojego synka. Była jednak ciekawa, jak przebiegało ono u innych mam:

Jeszcze wiele smaków przed nami, ale muszę Wam powiedzieć, że te początki to wspaniała przygoda i wcale nie taka straszna jak myślałam. A u Was jak to wyglądało? Kiedy zaczęliście? Przed czy po 6. miesiącu życia?

W odpowiedzi na jej zapytania posypały się komentarze. Wiele kobiet zechciało podzielić się z aktorką swoimi indywidualnymi historiami:

  • U nas było od 6 miesiąca i metoda BLW. Polecamy z naszym już 3,5 latkiem.
  • Mój syn kochał jeść, ale tylko to, co ja ugotowałam, słoiczki nie wchodziły w rachubę. Miał ok. roku kiedy zgarnął mi z talerza śledzia... Obyło się bez tragedii, ale pogotowie zaliczyliśmy.
  • U nas po skończonym 6 miesiącu zaczęliśmy z BLW. Moja córka nie akceptowała żadnych papek, więc od razu wjechały kawałki. Dziś ma 2 lata i jesteś małym smakoszem. Masz rację, rozszerzanie diety to super przygoda – czytamy pod postem.