Kobieta.Swiatgwiazd.pl > Styl Życia > Rafał: "Zdradziłem narzeczoną na wieczorze kawalerskim". 29-latek nie odwołał uroczystości, koledzy mieli ubaw
Paweł Sekmistrz
Paweł Sekmistrz 02.05.2023 12:21

Rafał: "Zdradziłem narzeczoną na wieczorze kawalerskim". 29-latek nie odwołał uroczystości, koledzy mieli ubaw

mężczyzna
NoSystem Images/Canva

29-letni Rafał przygotowywał się do najważniejszego dnia w swoim życiu. Tuż przed ślubem koledzy postanowili zorganizować mu wieczór kawalerski. Mężczyzna nie mógł uwierzyć własnym oczom, gdy kolejnego ranka obudził się z nieznaną kobietą w łóżku. 

Historia Rafała to dowód na to, jak dramatyczny finał może mieć zorganizowana przez przyjaciół niewinna zabawa. Jego reakcja na to, co go spotkało, była jednoznaczna i bardzo wymowna. 

Rafał przygotowuje się do ślubu

Rafał i Monika pracowali i mieszkali w Wielkiej Brytanii. Swój ślub organizowali jednak w Polsce. Kobieta postanowiła wyjechać do ojczyzny nieco wcześniej, a jej ukochany miał dojechać do niej na dzień przed ceremonią

Wcześniej przyjaciele postanowili zorganizować mu wieczór kawalerski, by mógł “zabawić się” po raz ostatni. Wszystko miało być tylko niewinną imprezą, która nieoczekiwanie przeniosła się do klubu ze striptizem. Na tym się jednak nie skończyło. 

130 tysięcy kryształów, 25 tysięcy kamieni i pół roku pracy. Michaela Coel nie miała sobie równych

Wieczór kawalerski zmienił się w prawdziwy dramat

Następnego ranka Rafał obudził się w mieszkaniu należącym do jednego z przyjaciół. W lokalu krzątali się już koledzy mężczyzny, mocno “wczorajsi” po zakrapianej imprezie. Gdy 29-latek otworzył szerzej oczy, zauważył, że tuż obok niego znajduje się, wciąż śpiąca, nieznana mu brunetka

Próbował dopytać towarzyszy o scenariusz wydarzeń z wieczoru kawalerskiego, ale większość z nich reagowała śmiechem tłumacząc jedynie, że młody mężczyzna ma wyjątkowo dzikie fantazje seksualne. Gdy nasz bohater udał się do łazienki, zauważył na swoich plecach czerwone znamię. 

W drodze na ślub

Wstrząśnięty mężczyzna opuścił mieszkanie w obawie, że nie zdąży na samolot do Polski. Nie pożegnał się z kolegami, którym miał za złe to, jak potoczyła się czwartkowa impreza. Ci dogonili go jednak jeszcze przed odprawą i wręczyli mu prezent - niewielkie pudełko - pamiątkę po wieczorze kawalerskim. 

Gdy Rafał otworzył je w samolocie, zauważył, że w środku znajduje się podłużny czarny przedmiot. Z zadziwieniem chwycił do ręki niewielki pejcz. Wciąż nie mógł uwierzyć w to, do czego doszło ubiegłej nocy. - Zdradziłem narzeczoną na wieczorze kawalerskim, ale przecież to się nie liczy. Po ślubie będę już grzecznym mężusiem - tłumaczył sobie w drodze do kraju. 

Źródło: polki.pl

Tagi: ślub